Dolina Charlotty Resort&Spa

Let me start with the general statement - this is a family hotel. So if you are allergic to kids, this is not your destination. On the location of the resort - it's in the middle of nowhere, which actually is not bad - fresh air, no traffic, pretty quiet surrounding. I really liked the forest behind the hotel - excellent for a nice long walk with a dog. Out room was small. I would expect bigger room in a resort type hotel allowing for comfortable stay for a week or so. Double bad wa also rather narrow. On the bright side - although the hotel is not new, everything in the room was working properly (haven't checked AC though). We have chosen HB option - food was OK in terms of selection and the quality. My partner was very happy with the various SPA treatments, so this is a plus. We haven't been neither to the PUB nor the swimming pool, so no opinion on these two. The hotel staff was very nice, and helpful. Overall impression - average place, I would say - 20-30% overpriced, bearing in mind quality of accommodation and food served in the restaurant.

Good points: 1) Scenic location with tranquility 2) Nice indoor pool area 3) Great activities and soft play areas for children 4) nice “rock bar” downstairs 5) plenty of free parking Negative points: 1) No air con in rooms made sleeping uncomfortable and the room generally quite stuffy to be in. 2) breakfast very basic and repetitive 3) outside the hotel the paths around the resort are poorly maintained and uneven. 4) overall the hotel now looks very worn and in need of an extensive refurbishment. 5) cost is expensive at £130 per night and isn’t worth that price compared to what can be offered elsewhere. 6) wifi automatically kicks you off after every 20 minutes and requires you to constantly keep manually logging back on. This makes it impossible to do any business work from the hotel.

Niesamowity kompleks wypoczynkowy z mnóstwem atrakcji. Polecam zarówno dla par jak i rodzin z dziećmi. Tutaj nie można się nudzić. Hotel i obsługa na wysokim poziomie. Lokalizacja rewelacyjna, natura dookoła. Dodatkowo zimowa aura, która dopisała podczas pobytu, podwoiła wrażenia do tego stopnia, że chętnie tutaj wrócimy w porze letniej. Imponujący kompleks Bali (w budowie) jeszcze bardziej zwiększy atrakcyjność tego miejsca, przenosząc gości w klimaty Indonezji. Gratuluję wizjonerstwa i wytrwałości w realizacji.

Ogólnie oceniam pozytywnie. Miła obsługa, dobre jedzenie, dużo możliwości aktywnego spędzania czasu szczególnie z dzieckiem. Dużo animacji - tu podziękowania dla Pań Animatorek z jedną sugestią- było zdecydowanie za głośno - muzyka puszczana w sali czy na basanie w trakcie animacji za głośna, dzieci się nie słyszały, również uważam, że zdecydowanie niepotrzebne były światła stroboskopowe w trakcie mini disco - dzieciaki po godzinie były po prostu przebodźcowane... Na minus - obiekt generalnie już trącony zębem czasu. Przydałoby się trochę odnowić hotel. Brak klimatyzacji, małe pokoje standardowe - twin z balkonem dla pary z dzieckiem jest już za ciasny. TV w pokojach stare bez funkcji Smart z niezrozumiałym układem kanałów.

Nasz pierwszy i na pewni ostatni pobyt w tym osrodku, rozpoczelismy od zamieszkania w domku na drzewie. O ile teren ma podobno 120 ha, to domki sa zbyt blisko siebie. Dojazd do domu przez osrodek to juz przygoda sama w sobie. Cuchnące sciekami z pomieszczen socjalnych mokradła nie zachecaja do spacerow w tym rejonie. Technicznie wszystko mam wrazenie sie sypie…. Domek w reklamowce okreslany jaki „luksusowy” nie posiada aneksu kuchennego, tylko namiastke szafki z lodowka, rodem z przyczepy kempingowej… Zdjecie ponizej. Szkoda. To miejsce moze i kiedys bylo perełką, ale ktoś ją mocno zaniedbał.

Niestety nie można dać zera… strata pieniędzy i jedno wielkie rozczarowanie. Brudne wykładziny w pokojach, dziurawe zasłony, obdrapane ściany to i tak najmniejsze z rozczarowań jakie nas tu spotkało. Przereklamowane, przestarzałe zaniedbane miejsce. Fatalna kuchnia - trują ludzi, szczególnie uważajcie korzystając z Gościńca - stare ociekające tłuszczem nieświeże jedzenie - zaszkodziło dziecku i dorosłym. Obsługa chyba z łapanki, brak klimatyzacji w pokojach oraz w salach zabaw dla dzieci - nie ma czym oddychać, chrońcie siebie i swoje dzieci przed wakacyjnym koszmarem w tym miejscu.